Aparat ? Już ?!

Wczoraj zadzwoniła ortodontka i powiedziała, że już można zakładać aparat. Coo ?! Przecież ja w czwartek miałam wyciski robione, a na drugi dzień już aparat można zakładać xD Umówiliśmy się na 1 czerwca. Nie pójdę na Dzień Dziecka do szkoły - trudno. Poprzez rozmowę telefoniczną moja mama dowiedziała się, że nie mam jeszcze zawiązek ósemek. I niech tak zostanie ! Nie chcę mieć ósemek.. Jeśli będę je miała będę musiała chirurgicznie je usuwać ! :o Jezuu... ;o Ale to dopiero pod koniec leczenia.. Zastanawia mnie czy założy mi od razu aparat na wszystkie zęby na górę, czy po trochu jak moja kol. miała. Mam dylemat : jaki kolor gumek ? Chyba wybiorę różowe albo niebieskie.. Ale prędzej różowe ;D 

/Aparatka.

Wycisk, zdjęcia.

Dzisiaj został mi zrobiony wycisk i zdjęcie zębów. Po wycisku było mi nie dobrze :< Ale dobrze, że mój odruch wymiotny mnie nie dopadł gdy miałam to coś w buzi. Niestety nie mogę wkleić zdjęcia, bo sama go jeszcze nie widziałam. Będę miała aparat zwykły metalowy. I się z tego cieszę :D 

/Aparatka.

Źródło zdjęcia : Google Grafika.

Cennik, wiadomości.

Dzisiaj moja mama pojechała już beze mnie do ortodontki. Tam dostała cennik, i parę wiadomości. Między innymi dowiedziałam się, że za ok. tydzień będą robione mi zdjęcia i wycisk :o I jeśli nie będzie trzeba nic wyrywać, ani leczyć to już w czerwcu będę miała "metalowy uśmiech" ! Dowiedziała się też, że w przeciwieństwie do mojej kol. z klasy, która również tam chodzi, aparat będę miała zakładany od razu na górę (czyli od razu wszystkie zamki, moja kol miała po kilka na wizytę xd). No to już chyba wszystkie wiadomości.. xdd

/Aparatka. 

Pierwsza niby wizyta

Dzisiaj odbyła się moja pierwsza, pierwsza wizyta u ortodontki.. Napisałam, że to była moja pierwsza "niby wizyta", gdyż orto zobaczyła tylko moje zęby, spytała się o wiek, imię, nazwisko, coś tam sobie zapisała i umówiła się z mamą, żeby przyjechała za tydzień po jakiś cennik. Wow..byłam w gabinecie może 5 min :D 

/Aparatka. 

Moja historia

Odkąd tylko wyszły mi zęby - już ich nie lubiłam. Jako bardzo mały dzieciak wybiłam sobie górne jedynki, i były one ohydne ! Gdy wypadły mi mleczaki liczyłam na to, że urosną mi piękne zęby. Tak, urosły piękne...ale nie na swoim miejscu. Przez ok. 2 lata  nosiłam aparat ruchomy. Nie dał on zbyt wielkich rezultatów, szczególnie, że byłam wtedy dzieckiem i jak coś mi przeszkadzało to się tego pozbywałam - tak było z aparatem, nie chciałam go nosić. Teraz zdecydowałam się na aparat stały, ponieważ moje zęby są okropne. Gdy się śmieje zakrywam dłońmi buzię...wstydzę się ich. Moja wada zgryzu to chyba stłoczenie.. A tu są zdjęcia : 
UWAGA ! OSOBY O SŁABYCH NERWACH NIE PATRZEĆ NA TE ZDJ. !

Do następnego wpisu ! Pa !
  /Aparatka.

Krótka notka o rodzajach aparatu

Właśnie dowiedziałam się, że w poniedziałek idę na pierwszą wizytę do ortodonty... Trochę się boję ale zarazem jestem happy bo wreszcie z moimi krzywymi zębami zacznie się coś dziać :P Jestem ciekawa czego się dowiem na pierwszej wizycie... 

Dzisiaj chcę zrobić notkę o rodzajach aparatu. Będą to krótkie opisy + zdjęcia, bo dokładniejszych opisów jest pełno w necie ; ) 

Aparat ruchomy - tzn. można go wkładać i wyjmować kiedy się chcę. Zwykle nosi się go w nocy + jakieś 4 godziny dziennie. Można go dostać na "kasę chorych". 

 

Aparat stały - tzn. ortodonta przymocowuję go na "stałe" i nie można zdjąć go kiedy się chcę. Składa się on z drutu, zamków oraz kolorowych ligatur. Po dłuższym, lub krótszym okresie leczenia daję wspaniałe efekty. 

Aparat kosmetyczny - tzn. ma on to samo zadanie co aparat ortodontyczny stały, tylko jest mniej widoczny. Drut, zamki, i ligatury są przeźroczyste/białe. 

Istnieją także aparaty, których kompletnie nie widać. Są to takie jakby "nakładki" na zęby. 

To były takie mega krótkie opisy tych aparatów. Jeśli chcecie mieć dokładniejsze po prostu wpiszcie w neta.  ; ) Sama je pisałam, z własnej wiedzy. Już niedługo pojawi się wpis pt. "Moja historia", w którym opisze co już miałam a co nie, i jak wyglądają moje zęby. 

/Aparatka. 

Kreskówka "Aparatka"

Hej. Z racji tego, że jeszcze nie zostałam zadrutowana, postanowiłam pisać notki także związane z aparatem, ale jeszcze nie moim. :p Temat pierwszej takiej notki brzmi "Aparatka" czyli dawna kreskówka :D

Aparatka (ang. Braceface, 2001-2003) – kanadyjsko-amerykańsko-chiński serial animowanynadawany przez kanał ZigZap. Był produkowany przez amerykańską aktorkę, Alicję Silverstone, zajęła się nim także firma Nelvana. Film został utworzony z myślą o nastolatkach, którym wiele scen z niego przypomina ich własne życie.

Jest to opowieść o nastolatce o imieniu Sharon, która zmaga się z typowymi dla okresu dojrzewania problemami. Wspiera ją dwoje najlepszych przyjaciół – Maria i Connor. Posiada różne zwierzęta, m.in. psy, koty. Przezwisko "Aparatka" wzięło się od aparatu ortodontycznego będącego przyczyną zmartwień tytułowej bohaterki.

Serial był emitowany w 22 krajach, na pięciu kontynentach.  

Może ja już za duża jestem ale czasami włączę sobie odcinek w necie :3 xd Z tej oto kreskówki narodził się pomysł na mój podpis ^^

Mama powiedziała, że w maju będę szła na 1 wizytę do ortodonty.. Strach.. 

Stronka na której oglądam odcinki :p

LINK

/Aparatka.

No to zaczynamy.. :3

Cześć.   :) Niedługo (w wakacje) będę zadrutowana :P Stworzyłam tego bloga aby opisywać tu moją przygodę z aparatem ortodontycznym. Przeczytałam już setki blogów o tej samej tematyce..Ale były one porzucone lub prowadzone parę lat temu. Teraz pewnie zmieniły się sposoby leczenia itp. A więc postanowiłam pisać swój własny blog :D Mam nadzieję, że komuś przyda się ta lektura ^^

Do następnego wpisu ! :*
PS: Jak na razie wpisy będą pojawiać się co jakieś 2/3 tyg. Gdy będę miała aparat będę pisać je o wiele częściej :D

/Aparatka.