
Odkąd tylko wyszły mi zęby - już ich nie lubiłam. Jako bardzo mały dzieciak wybiłam sobie górne jedynki, i były one ohydne ! Gdy wypadły mi mleczaki liczyłam na to, że urosną mi piękne zęby. Tak, urosły piękne...ale nie na swoim miejscu. Przez ok. 2 lata nosiłam aparat ruchomy. Nie dał on zbyt wielkich rezultatów, szczególnie, że byłam wtedy dzieckiem i jak coś mi przeszkadzało to się tego pozbywałam - tak było z aparatem, nie chciałam go nosić. Teraz zdecydowałam się na aparat stały, ponieważ moje zęby są okropne. Gdy się śmieje zakrywam dłońmi buzię...wstydzę się ich. Moja wada zgryzu to chyba stłoczenie.. A tu są zdjęcia : UWAGA ! OSOBY O SŁABYCH NERWACH NIE PATRZEĆ NA TE ZDJ. !
Do następnego wpisu ! Pa !
/Aparatka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz